6 grudnia w Domu Seniora świętowaliśmy Mikołajki.
6 grudnia w Domu Seniora świętowaliśmy Mikołajki. W tym roku były one nieco inne i zdecydowanie bardziej zaskakujące. Ale od początku.
Postanowiliśmy, że w tym razem pomożemy trochę świętemu Mikołajowi i włączymy się w przygotowanie prezentów. Wszyscy seniorzy oraz pracownicy wylosowali jedną osobę, której w sekrecie przygotowali prezent. Pomysł został przyjęty entuzjastycznie i już kilka tygodni wcześniej seniorzy zaczęli tworzyć piękne świąteczne upominki pod okiem pani Marioli.
Powstało wiele świątecznych butów, do których można włożyć słodycze i stado brodatych krasnali, które pod czapką skrywały butelkę z czymś smakowitym i rozgrzewającym.
W paczkach znalazły się też różne inne upominki, które każdy senior postanowił dać wylosowanej osobie. Dominowały słodycze, miody i dżemy do zimowej herbatki, pyszne nalewki, piękne ozdoby świąteczne i kubeczki.
Jednak w prezentach nie liczyła się ich wielkość czy koszt, ale serce włożone w ich przygotowanie i uśmiech obdarowanego.
Spodziewaliśmy się Mikołaja po obiedzie, a tymczasem zjawił się u nas jeszcze przed południem. Ale takie niespodzianki to my lubimy!
Seniorzy z radością oderwali się od swoich zajęć i spędzili miły czas z Mikołajem. Każdy dostał od naszego świętego prezent, mógł się przytulić, a niektórzy nawet wskoczyli mu na kolanko.
Mikołaj nie mógł zostać z nami zdbyt długo, no cóż miał tego dnia wyjątkowo napięty grafik. Najważniejsze jednak, że wniósł do naszego domu dużo radości, a wszyscy cieszyli się z prezentów jak dzieci. Mikołaj znikł, ale zostawił jeszcze dla naszych seniorów wspaniałe prezenty w postaci bardzo wygodnych poduszek ortopedycznych.
Po obiedzie każdy dostał taki upominek w zamian za wierszyk, piosenkę albo żart. Kto nas zna, ten się domyśli jak wesołe to było południe.
Skończyło się oczywiście śpiewami i tańcami. Po tak emocjonującym i radosnym dniu nasi seniorzy wrócili do domu z uśmiechem na twarzy i z pewnością spali błogim snem.
Dziękujemy świętemu Mikołajowi oraz wszystkim cudownym Aniołom z naszego domu, którzy sprawili, że ten dzień był dla nas wszystkich naprawdę wyjątkowy.